I znowu zostałam nominowana! Nawet nie macie pojęcia (a może macie?) jak się cieszę, że ktoś docenia moją pracę. Tym razem nominował mnie Karol Marzyciel z bloga
http://nowaprzy.blogspot.com/. Bardzo dziękuję za nominację!
2. Przy pisaniu nie mogę się obejść bez ?
3. Historią, którą chciałybyście ( chyba nominowałem 4 kobiety) stworzyć ale z jakiegoś powodu się boicie
6 Umiem i lubię śpiewać. Możecie tak o sobie powiedzieć.
7. Uśmiech to pół pocałunku. Zgadzacie się?
8. Kiedy mam wolne śpię do?
9 Lubicie zakupy?
10 . Na ostatnim balu przebierańców na, którym byłam przebrałam się za ...
11. Właśnie bale ... Męczy mnie ta tematyka i ciekawi. Przy tym potrzebują inspiracji dla moich bohaterek na blogu i w innych tekstach. Wyobraźcie sobie, że idziecie na bal a wcześniej wygrywacie możliwość wydanie nieograniczonej sumy na to wyjście. W co się ubieracie, jaką macie biżuterię, buty, makijaż. Opis możliwe szczegółowy, poproszę, bo jak mówię i powoduje mną ciekawość i potrzeba pisarska :)
http://nowaprzy.blogspot.com/. Bardzo dziękuję za nominację!
Nie będę w tym momencie nominować nikogo więcej, ale gdy zrobię sobie listę blogów, które chciałabym wyróżnić, to dodam pytania w oddzielnej zakładce i te osoby zostaną poinformowane.
A oto odpowiedzi na zadane pytania:
1.
O jakiej porze dnia lub nocy najczęściej piszesz
Najczęściej jak wrócę ze szkoły, ale miewam często napady weny około godziny 24 i wtedy siadam, piszę i rodzice nie potrafią mnie od tego oderwać.
2. Przy pisaniu nie mogę się obejść bez ?
Słownika w Wordzie, który sprawdza moje liczne literówki :) No i oczywiście bez muzyki.
3. Historią, którą chciałybyście ( chyba nominowałem 4 kobiety) stworzyć ale z jakiegoś powodu się boicie
Mam jeszcze dwa pomysły na opowiadania, ale ich na razie nie piszę (tematyka Percy Jackson i coś ze Śmiercią w roli głównej). Ale to dlatego, że zdaję sobie sprawę, że nie jestem w stanie prowadzić trzech blogów. Spróbuję dwa, a potem jak jeden skończę to zastanowię się nad następnym. Jakoś nie wpadłam na pomysł historii, której bym się wstydziła. Uważam, że każdy lubi inne rzeczy, więc nawet jeśli inni uważają daną historię za coś dziwnego, to nie ma się co wstydzić. W końcu nasza wyobraźnia nie zna granic, więc nie nasza wina, że przyjdą nam do głowy jakieś głupoty.
5. Tango czy walc. Chodzi mi o charakter nie o to czy umiecie tańczyć
5. Tango czy walc. Chodzi mi o charakter nie o to czy umiecie tańczyć
Umiem tańczyć walca, więc czuję się w tym pewniej, ale z kolei tango jest lepsze z charakteru, jak to ująłeś.
6 Umiem i lubię śpiewać. Możecie tak o sobie powiedzieć.
Lubię śpiewać jak nikt tego nie widzi i nie słucha. Ale z pewnością nie umiem. Ludzie uciekaliby w popłochu, gdybym zaczęła.
7. Uśmiech to pół pocałunku. Zgadzacie się?
To zależy czyj uśmiech. Jedni mają uśmiech, który rozjaśnia im twarz, sprawia, że stają się piękniejsi, wydają się pełni życia. A uśmiech innych po prostu przeraża. Są różne przypadki.
8. Kiedy mam wolne śpię do?
Uwielbiam spać :) Nigdy jednak nie jestem wyspana. Mój rekord wynosi od 22 w nocy do 16 po południu (i to nie po Sylwestrze). Ale ogólnie to zawsze do 12 lub 13.
9 Lubicie zakupy?
Nie. Chyba, że chodzi o kupowanie książek. W Empiku lub innej księgarni mogę siedzieć kilka godzin, przeglądać książki i nie mam nigdy dość. Jeśli chodzi o kupowanie ubrań, to mam takie dziwne zahamowanie, dotąd nie odkryłam dlaczego.
10 . Na ostatnim balu przebierańców na, którym byłam przebrałam się za ...
To było w drugiej klasie podstawówki :) Chyba miałam strój Roszpunki, ale nie jestem pewna. Jestem aspołeczna i to bardzo, więc na imprezy nie chodzę.
11. Właśnie bale ... Męczy mnie ta tematyka i ciekawi. Przy tym potrzebują inspiracji dla moich bohaterek na blogu i w innych tekstach. Wyobraźcie sobie, że idziecie na bal a wcześniej wygrywacie możliwość wydanie nieograniczonej sumy na to wyjście. W co się ubieracie, jaką macie biżuterię, buty, makijaż. Opis możliwe szczegółowy, poproszę, bo jak mówię i powoduje mną ciekawość i potrzeba pisarska :)
Nie mogę Ci pomóc. Jak wyżej pisałam na bale nie chodzę. Nienawidzę takich imprez. Dyskoteki to istna tortura. Nie rozumiem ludzi, którzy skaczą obok siebie na sali, uważają to za taniec i najwspanialszą rzecz pod słońcem. Do tego jeszcze tona makijażu u dziewczyn i obowiązkowe dla wszystkich piwo w ręku. Ale to moje zdanie.
Jeśli masz problem ze swoim opowiadaniem, to ewentualnie mogę sobie wyobrazić, że wysyłam moją bohaterkę na bal. Adriana jest dosyć mroczna, więc sukienka byłaby na pewno czarna lub granatowa, do ziemi, ale nie rozłożysta. Taka prosta, ze srebrnym paskiem w tali. Pomińmy to, że pewnie miałaby mnóstwo ukrytych kieszeni na noże i inne tego typu gadżety. Nie miałaby ramiączek, jeśli wiesz o co mi chodzi. Taka skromna, prosta, piękna, ale nierzucająca się w oczy sukienka, W końcu zabójczyni nie za bardzo chciałaby zostać zapamiętana. W dodatku srebrna biżuteria. Małe kolczyki w kształcie półksiężyca, cienka bransoletka na nadgarstek, łańcuszek tego samego koloru z zawieszką w kształcie półksiężyca. Makijaż... to chyba nie te czasy. Może granatowy cień do powiek. Adriana jest blada, więc może by to jakoś wyglądało. Nie znam się na malowaniu. Buty czarne lub granatowe pod kolor sukienki, na obcasach z jakimś malutkim srebrnym dodatkiem. Włosy związane w luźny niski kok, kilka falujących pasemek opadających na twarz. No i może gdzieś też srebrna spinka w kształcie liścia akacji. I czarne rękawiczki na ręce.
To by było na tyle. Rozdział mam napisany w 50%. Powinien pojawić się w tym tygodniu. Jeszcze raz dziękuję za nominację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz